Aktualności 21 listopada 2023 17:14. Most na Piaskowej może być w każdej chwili zamknięty! Jest w agonalnym stanie. 50. Powiat: Takie ostrzeżenie popłynęło dziś, 21.11., na spotkaniu w Starostwie Powiatowym. Eksperci z firmy CADmost przedstawili ekspertyzę pokazującą skalę degradacji.
W cyklu kolor zmienia wszystko chcę udowodnić Wam, że dodanie koloru do wnętrza nie jest trudne. Ponadto, chcę pokazać Wam, na przykładzie różnych metamorfoz, że czasami wystarczy pomalować jedną ścianę. Dzisiaj pójdziemy o krok dalej. Tania metamorfoza kuchni, bo pomalowana została nawet nie cała ściana! Oglądajcie: TANIA METAMORFOZA KUCHNI Niewątpliwie lubię wyzwania i lubię duże zmiany. W salonie Marty, podczas metamorfoz poszłyśmy na całość! Jej wnętrze zyskało nie jeden, a dwa, w dodatku bardzo intensywne kolory. Sypialnia Kariny, wcześniej bez wyrazu, zyskała pieprzyku dzięki malinowej ścianie. Natomiast, nie czarujmy się. Nie każdy ma czas na gruntowne remonty, czy żmudne malowanie frontów kuchennych. Czasami też mnóstwo czasu szukamy na znalezienie inspiracji. Wtedy przychodzę ja, cała w kolorze, aby Wam pomóc 🙂 I w przeciwieństwie, do tych większych metamorfoz, pragnę udowodnić, że te mniejsze również mają sens! I tak do cyklu kolor zmienia wszystko dostała się Paulina, która chciała poddać swoją kuchnię metamorfozie. Co więcej, sama przyznała, biała kuchnia znudziła się jej. Szczególnie dlatego, że zlewała się ze ścianą i mimo stosowania kolorowych dodatków, kwiatów, była bez charakteru. W ten sposób, poprzez dodatki, również możecie zmieniać charakter wnętrza. Niemniej jednak, duże gabaryty kuchni, na białej ścianie, ciężko było podkreślić wyłącznie dodatkami. Łączenie kolorów jest trudne, ale uwierzcie mi, pomocna może się okazać chociażby Wasza.. szafa! Tak, ubrania, to genialny patent na znalezienie połączeń kolorystycznych. Na czym miała polegać tania metamorfoza kuchni? Na dodaniu dosłownie jednego paska koloru, nad meblami. Zobaczcie, jak kuchnia wyglądała przed metamorfozą: Przyznajcie sami, że czegoś tutaj brakowało. Ja, osobiście, nie przepadam za jasnymi i białymi kuchniami, tym nie mniej, to świetny kolor do wynajmowanych mieszkań. Szczególnie, jeśli w mieszkaniu, czy domu, są mocniejsze kolory w postaci mebli. Zatem, nie pozostało nic innego, jak zastanowić się, jaki kolor wybrać i gdzie go umieścić, by ożywić to wnętrze? I pamiętać o tym, że ma to być tania metamorfoza kuchni. Ponadto, musieliśmy uwzględnić zgodę właściciela mieszkania. Stąd decyzja o delikatnej zmianie w postaci koloru nad meblami. I takie subtelne przemiany są równie efektowne! Cykl kolor zmienia wszystko polega właśnie na takich zabiegach. Budżetowych zmianach, bez gruntownych remontów, które odmienią charakter i wygląd pomieszczenia. NIEBIESKA ŚCIANA W KUCHNI Jak przeprowadzić tanią metamorfozę kuchni? Za pomocą jednej puszki farby! Zobaczcie, jak diametralnie lepiej prezentuje się aneks z niebieskim kolorem nad meblami. Kuchnia po taniej metamorfozie wygląda inaczej. To te same meble, wyposażenie, ale jednak całkiem inne wnętrze. Kolor Bewzględny Akwamaryn spodobał się Paulinie tak bardzo, że postanowiła poddać metamorfozie pozostałą część tego wnętrza. W porównaniu do białej ściany, za białymi meblami, niebieski pas nad szafkami dodał wnętrzu charakteru. Stanowczo sprawił, że sama zabudowa kuchenna jest bardziej wyraźna. SZYBKA METAMORFOZA SALONU Pamiętajcie, że w wynajmowanym mieszkaniu musicie wcześniej uzyskać zgodę właściciela nieruchomości. Paulinie się udało i dość mało współczesna tapeta z kamieniami ustąpiła miejsca niebieskiej ścianie. Zdecydowanie przydadzą się tutaj dodatki. Chociażby plakaty, w białych lub czarnych ramach na ścianie. Ale wnętrze zostało odświeżone! W trakcie, gdy niektórzy narzekają i marudzą, na nudne i mdłe wnętrza, kuchnia Pauliny udowadnia, jak tania może być metamorfoza kuchni. Przedtem kuchnia i salon były trochę z poprzedniej dekady. Tymczasem, dzięki ultra niskiemu nakładowi pracy, dzienna część mieszkania Pauliny wygląda zupełnie inaczej. Nabrała świeżości, a co za tym idzie- bohaterka tej metamorfozy, czuje się w tym wnętrzu zupełnie inaczej. Taka opinia, zmiana samopoczucia we wnętrzu, to jeszcze jeden dowód na to, jak kolor wpływa na nas i na to, jak żyjemy i jak się czujemy w naszych domach i mieszkaniach. Zamiast od razu biec po kredyt na gruntowny remont, zacznijcie od puszki farby. A najlepiej, zgłoście się do cyklu, na adres metamorfozamagnat@ Cykl trwa nadal i ja chętnie podpowiem Wam, jak możecie odmienić swoje wnętrze. Jak podoba się Wam metamorfoza kuchni i pokoju dziennego w tym mieszkaniu? Widzieliście pozostałe metamorfozy, pierwszej trójki Uczestników? A może chce zgłosić swoje wnętrze do metamorfozy z marką Magnat Creative? Jeśli tak, ślijcie maila na metamorfozamagnat@ 🙂 A farby kupicie w sklepie Magnat.
Zajmujemy się głównie projektowaniem i aranżacją kuchni w Warszawie. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu i współpracy tylko z najlepszymi producentami jesteśmy w stanie zagwarantować najwyższą jakość produktów. Zadowolenie naszych klientów jest dla nas najlepszą nagrodą za poświęcony czas na realizację każdego zamówienia.
Największym wyzwaniem przy remoncie mojego mieszkania była kuchnia. Nieduże pomieszczenie nigdy nie było remontowane, do tego dochodziły lata zaniedbań. Wymagało dużo ciężkiej pracy i sporo wyobraźni, aby kuchnia wyglądała tak, jak teraz. fot. Anna Oporska/Learning from Hollywood W końcu przyszedł czas na pokazanie wam mojej kuchni przed remontem i po nim. Długo się do tego zbierałam i w końcu wymówki się skończyły. Już wcześniej mogliście zobaczyć metamorfozę łazienki i sypialni. Z tamtych materiałów już wiecie, że kupiłam mieszkanie z lat 60. do generalnego remontu. Mogę śmiało powiedzieć, że kuchnia była w najgorszym stanie. Stanowiła wielkie wyzwanie. Kuchnia przed remontem Kuchnia jest nieduża, ma niecałe 7 m kw. i plan zbliżony do kwadratu. Pierwsza rzecz, jaka z miejsca rzucała się w oczy, gdy wchodziło się do niej po raz pierwszy, to olejna lamperia oplatająca całe pomieszczenie w intensywnie pomarańczowym kolorze. Ściany dawno nie były odświeżane, a w wielu miejscach farba odchodziła płatami. Nieduże okno było stare, widocznie zniszczone, a do tego jego otwarcie wymagało sporego zachodu. W najgorszym stanie była jednak podłoga. Pokrywało ją linoleum, a pod nim znajdowała się mieszanka trocin i gipsu. To wszystko wymagało usunięcia. Na powyższych zdjęciach już nie ma linoleum ani drzwi, które były pierwotnie. Warto też zwrócić uwagę na biegnącą środkiem ściany rurę gazową. Krótko mówiąc, nic w tym pomieszczeniu nie nadawało się do ocalenia. Całą kuchnię należało dosłownie ogołocić. Co też zostało zrobione. Lista prac remontowych w kuchni Wykaz prac remontowych, jakie zostały przeprowadzone w kuchni jest naprawdę długi. Pierwszym krokiem była wymiana okna. Zdecydowałam się na model Pixel marki Okonoplast. To nowoczesne i wysokiej jakości okna, które doskonale wpasowały się w moje mieszkanie. Więcej na ten temat napisałam w artykule: Wymiana okien w bloku. Jakie okna wybrałam do swojego mieszkania? Dalsza lista prac remontowych obejmowała: Usunięcie framug tynków, co było najprostszym sposobem na pozbycie się farby olejnej ze posadzki samopoziomującej. Usunięcie starej rury gazowej. Rozprowadzenie elektryki oraz hydrauliki. Zwężenie przejścia (w celu zmieszczenia szafek o głębokości 60 cm, tak by nie zachodziły na wejście).Położenie nowych tynków. Na tym etapie najgorsze było już za mną. Zanim jednak zaczęłam planowanie szczegółów aranżacji konieczne było pomalowanie pomieszczenia specjalną farbą na plamy i zacieki marki Śnieżka, gdyż wcześniej mieszkanie należało do palacza. Więcej na ten temat znajdziecie w artykule: Mieszkanie po palaczu. Jak się pozbyć zapachu i plam nikotyny ze ścian. Dopiero po tym wszystkim mogłam zacząć faktyczne urządzanie kuchni. Kuchnia w nowym wydaniu Po uporaniu się ze wszystkimi problemami przyszedł czas na nową podłogę. Tutaj wybór padł na gres o wymiarze 60 x 60 cm o wzorze imitującym strukturę betonu w odcieniach taupe. Są to dokładnie te same płytki, jakie mam na podłodze w łazience, z tym, że w innym odcieniu. Utrzymanie spójności aranżacji całego mieszkania, od początku było dla mnie niezwykle istotne. Po ułożeniu podłogi, ściany zostały pomalowane na śnieżobiały kolor farbą plamoodporną Magnat Creative. Biel to kolor bazowy w cały mieszkaniu. Podobnie jak w pozostałych pomieszczeniach, tak i tu została połączona z szarością. Przy czym do kuchni wybrałam szarość złamaną beżem, czyli odcień taupe. Jest to dość ciepły kolor o niejednoznacznym wyrazie. Pojawia się on nie tylko na podłodze, ale przede wszystkim na meblach. Dowiedz się więcej: Co to za kolor taupe? Z czym łączyć taupe we wnętrzach Zabudowę meblową wybrałam z Leroy Merlin. Sklep ten oferuje system meblowy Delinia, którego wymiary okazały się idealne do mojej kuchni. Fronty wybrałam o nazwie Orlean na górne szafki białe, a na dolne we wspomnianym kolorze taupe. Do takich frontów dobrałam AGD w zabudowie i drewniany blat. Dla dodania aranżacji wyrazistości wprowadziłam kilka akcentów czerni w postaci uchwytów, zlewu, płyty indukcyjnej oraz piekarnika w zabudowie. Granitowy zlewozmywak to model Paryż od polskiej marki Primagran. Jest to model półtorakomorowy i po kilku miesiącach użytkowania wiem, że był to trafiony wybór. Zlew doskonale pasuje do aranżacji, jest niezwykle solidny i łatwy w utrzymaniu – jak do tej pory nie miałam najmniejszego problemu z osadami. Dodam, że bateria jest również marki Primagran i niezwykle lubię jej delikatną sylwetkę. Przeczytaj więcej: Dlaczego wybrałam zlewozmywak granitowy? Jego zalety i wady W kuchni zamiast płyty gazowej pojawiła się płyta indukcyjna. Wiązało się z to z koniecznością doprowadzenia trzeciej fazy do mieszkania. Nie ukrywam, że było z tym sporo zachodu, ale była to dobra decyzja. Wybrałam model marki Whirlpool. Płyta indykcyjna jest bezpieczna, łatwa w obsłudze i łatwa do utrzymania w czystości. Piekarnik z kolei to model marki Samsung z funkcją Dual Cook. Warto też wspomnieć o tym, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Lodówka marki Samsung została ukryta w zabudowie, podobnie jak zmywarka i system do segregacji śmieci. Selektor Botton Pro Automatic Blanco ukrywa się w szafce pod zlewozmywakiem. Jest to jeden z najmłodszych elementów w kuchni. Na co dzień pomaga mi w segregacji odpadów, oferując trzy pojemniki. To jest jedna z tych rzeczy, których choć nie widać, to czynią pracę w kuchni zdecydowanie łatwiejszą i sprawia, że z pola widzenia znika problem śmieci. Więcej o selektorze napisałam w artykule: Segregowanie śmieci w małym mieszkaniu. Mój sposób na odpady W kuchni pojawiło się także kilka elementów dekoracyjnych. Wśród nich są plakaty ze sklepu Poster Store. Są to kuchenne grafiki w czarnych metalowych ramach, które docelowo mają zawisnąć na jedynej wolnej ścianie. Na razie jednak czekają cierpliwie na blacie. Poza tym w kuchni jest jeszcze kilka ciekawych drobiazgów, jak misa Dropp od Menu, czy solniczka z pieprzniczką przywiezione z Barcelony. Na wspomnianej wolnej ścianie będzie docelowo blat śniadaniowy, być może także dodatkowe półki. To jest jedna z nielicznych rzeczy, których jeszcze w kuchni nie udało się zrealizować Podsumowanie metamorfozy Remont kuchni był długi i uciążliwy, nie wspominając o tym, że kosztowny. Cały trud jednak się opłacił. Jestem nie tylko zadowolona z tego, jak obecnie kuchnia wygląda, ale także z tego jak służy. Rozkład urządzeń daje komfort pracy, a wybrane sprzęty są funkcjonalne i wygodne. Do tego mam dużo miejsca na przechowywanie. Po kilku latach gotowania w aneksie kuchennym, przejście do pełnoprawnej kuchni jest wręcz nieocenione. Na koniec zamieszczam jeszcze kilka zdjęć z kuchni. Zapraszam także na Instagram, gdzie regularnie publikuję zdjęcia z tego i innych pomieszczeń w moim mieszkaniu. Interesujące porady dotyczące urządzania wnętrz znaleźć możesz na stronie sklepu internetowego Sprawdź, artykuły związane z aranżacją pomieszczeń w swoim mieszkaniu!
Metamorfoza kuchni nie powinna sugerować kompletnego remontu i przymusu wydawania ogromnej sumy środków pieniężnych. Bowiem wiadome jest, że zabudowie z mebli w tej kuchni można nadać odświeżony wygląd niskim kosztem. Wystarczy pędzel, farba, trochę czasu dla siebie i para rąk gotowych do pracy. see more
Czasem wystarczy przemalować ściany lub fronty szafek, kupić kilka pasujących naczyń i dekoracyjnych drobiazgów - i już kuchnia zmienia się nie do poznania. Zobaczcie sami. 1 z 19METAMORFOZY. Czasem wystarczy przemalować ściany lub fronty szafek, kupić kilka pasujących naczyń i dekoracyjnych drobiazgów - i już kuchnia zmienia się nie do poznania. Zobaczcie sami. METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Właścicielka mieszkania nie lubi zmian w najbliższym otoczeniu. Sama jednak przyznała, że nieodnawianej dawno kuchni przyda się świeże spojrzenie. Zastrzegła jednak, że styl wnętrza ma pozostać taki sam. Typowe w starych kamienicach okienko między kuchnią a łazienką uniemożliwiało zagospodarowanie ściany. Gospodyni zdecydowała się na jego Paweł Słomczynski / AG2 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Nasza stylistka podjęła się naprawdę niełatwego zadania. Z jednej strony miała własną wizję tego pomieszczenia, zupełnie odmienionego, do którego chciała wprowadzić nowoczesne, ułatwiające życie rozwiązania. Z drugiej jednak strony musiała liczyć się z oczekiwaniami i zdaniem gospodyni, która była bardzo przywiązana do dawnego wnętrza i tak naprawdę chciała je tylko odświeżyć, wymienić wysłużone meble, dobrać odpowiednie stylistycznie dodatki i kuchenne drobiazgi. Cóż więc pozostało - kompromis. Ostatecznie powstało wnętrze eleganckie, ponadczasowe, o jasnej kolorystyce, z klasycznymi drewnianymi meblami. Nowe zasłony, kilka serwetek, odpowiednio wyeksponowana kolekcja ceramiki z Bolesławca sprawiły, że kuchnia nabrała wyrazu. Tradycyjną wolno stojącą kuchenkę gazową zastąpiły urządzenia do zabudowy - płyta grzejna i piekarnik. Wybrane modele są nie tylko nowoczesne, ale również efektowne. Do stalowej płyty i piekarnika dobrano elegancki okap Arkadiusz Ścichocki / AG3 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Dzięki zamurowaniu okienka do łazienki odzyskano dużą powierzchnię ściany. Zabudowano ją szafkami. Na narożnych półkach wyeksponowano ceramikę z Arkadiusz Ścichocki / AG4 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Na krótkim relingu pod górną szafką zawieszono efektowne ceramiczne Arkadiusz Ścichocki / AG5 z 19METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. W kuchni trzeba było wymienić prawie wszystko: wysłużone meble, glazurę, niektóre urządzenia. Remontu wymagała też pokryta linoleum podłoga (usunięto stare warstwy łącznie z legarami i wylano nową szlichtę pod płytki). Pozostawiono tylko lodówkę, która jedynie zmieniła swoje miejsce, oraz drewniany stół i krzesła. Meble te także wymagały renowacji - tego zadania podjęła się nasza Paweł Słomczynski / AG6 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Sosnowy stół oraz krzesła odnowiono i pomalowano impregnatem o barwie zbliżonej do koloru drewnianych Arkadiusz Ścichocki / AG7 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Gospodyni zdecydowała się na szafki z frontami z litego drewna. Jasna, jednobarwna glazura pasuje do blatu imitującego Arkadiusz Ścichocki / AG8 z 19METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Kiedy właścicielowi opatrzyła się wszechobecna w kuchni biel, uznał, że pora nieco zaszaleć. Bez wahania zgodził się na pomysł, by ozdobić sprzęty biało-czarnymi, jakby rozedrganymi motywami. Nieduża kuchnia jest zabudowana szafkami o gładkich białych frontach. Taki kolor mają także ściany. Biel w niewielkim pomieszczeniu jest jak najbardziej wskazana, bo optycznie je powiększa, z czasem jednak ta kolorystyczna monotonia staje się nużąca. Tak było i Arkadiusz Ścichocki / AG9 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Opartowskie wzory w kontrastowej czerni wywołują wrażenie niespokojnego ruchu. Gospodarzowi bardzo spodobał się pomysł umieszczenia ich na kuchennych szafkach i na płytkach ceramicznych. Jak sam mówi, lubi wszelkie skrajności, można więc stwierdzić, że sterylnie biała kuchnia okazała się w jego przypadku nieporozumieniem. Przemianę wnętrza zaczęliśmy od zaprojektowania wzorów na komputerze. Z projektem zapisanym na dyskietce poszliśmy do punktu usług kserograficznych, gdzie zrobiliśmy wydruki na wodoodpornym papierze o wzmocnionej odporności. Po przycięciu przykleiliśmy je klejem do tapet na drzwiczki (wcześniej zostały dokładnie umyte i przetarte papierem ściernym). Ścinki przydały się do ozdobienia płytek, stołka i butelek. Na koniec dodaliśmy kilka drobiazgów dopasowanych do nowego stylu pomieszczenia. Do ozdobienia wnętrza użyliśmy dwóch opartowskich wzorów różnej wielkości. Ponieważ są bardzo wyraziste, wręcz agresywne, nie oklejaliśmy nimi wszystkich drzwiczek - niektóre pozostały Arkadiusz Ścichocki / AG10 z 19METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Pomiędzy kuchennymi sprzętami musiała się zmieścić również pralka (łazienka nie jest zbyt duża). Wszystkie urządzenia - tak jak meble i płytki - są białe. Tę kolorystyczną jednolitość rozbija jedynie blat i brązowe płytki na Arkadiusz Ścichocki / AG11 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Do stylu wzorów na meblach i płytkach dobraliśmy dekoracyjne dodatki. Ceramiczne drobiazgi nawiązują formą i kolorystyką do sztuki lat sześćdziesiątych, kiedy powstał Arkadiusz Ścichocki / AG12 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Do odmienionej kuchni nie pasowała brązowa terakota na podłodze, zresztą mocno już zniszczona. Została więc przykryta czarną wykładziną elastyczną imitującą mozaikę. Łatwo ją położyć, a do tego jest bardzo Arkadiusz Ścichocki / AG13 z 19METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Kuchnia po niewielkim remoncie - czyste białe ściany, nowa wykładzina. Pozostały jednak stare wysłużone szafki odziedziczone po poprzednich właścicielach mieszkania. Co zrobić, by wnętrze tworzyło spójną całość? Za dużo wzorów, za dużo kolorów, brak wyrazu - tak wyglądała kuchnia, kiedy do niej Arkadiusz Ścichocki / AG14 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Pomieszczenie umeblowano dość typowo: przy jednej ścianie szafki ze zlewozmywakiem i kuchenką, przy drugiej - stół z krzesłami i wolno stojąca lodówka. W prostokątnej kuchni o powierzchni około 9 m kw. to układ optymalny, nie trzeba więc było go zmieniać. Gospodyni w zupełności wystarczyła zastana liczba szafek, nie musieliśmy więc uzupełniać umeblowania - nasze zadanie sprowadzało się do ujednolicenia wystroju. Część szafek pokrytych laminatem imitującym drewno poprzedni właściciele okleili marmurkową folią. Krzesła z różnych kompletów wyszukane na targu staroci oraz kupiony okazyjnie drewniany stół bezwzględnie wymagały renowacji. Podłoga i fragment ściany nad blatem były pokryte wykładziną PCW wyglądającą jak postarzana mozaika. I właśnie ta wykładzina oraz... Grecja, którą jest zafascynowana gospodyni, stały się punktem wyjścia nowego wystroju. Starą lampę sufitową zastąpiła nowa - z białym szklanym kloszem o prostej formie. Inna, bardziej dekoracyjna, mogłaby tutaj Arkadiusz Ścichocki / AG15 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. W odmienionej kuchni panuje teraz klimat kojarzący się z krajami śródziemnomorskimi. Dużo tu światła oraz błękitów dających wrażenie większej przestrzeni. W dodatkach i na ścianach (okiennej i nad górnymi szafkami) powtarzają się kolory występujące na Arkadiusz Ścichocki / AG16 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Wykładzina elastyczna posłużyła jako 'wzornik kolorów'. Do niej dobraliśmy barwy farb, jakimi pomalowaliśmy szafki: po dwa odcienie niebieskiego i Arkadiusz Ścichocki / AG17 z 19METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Stół i krzesła, choć ładne, nie wyglądały najlepiej. Zdziwienie budził zwłaszcza pomalowany na kilka kolorów stół. Gospodynię zachwyciły jego toczone nogi i przepastne szuflady, kupiła więc mebel z zamiarem Arkadiusz Ścichocki / AG18 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Stara lodówka jak nowa. Została pokryta lakierem w spreju - wybraliśmy jeden z kolorów użytych do pomalowania Arkadiusz Ścichocki / AG19 z 19METAMORFOZY. PO ZMIANIE. Stół i krzesła oczyściliśmy, rozbieliliśmy bejcą wodną i pokryliśmy woskiem. Krzesła zyskały nowe obicia. Na pustej ścianie zawisły zdjęcia w antyramach zrobione przez panią domu w Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. Czasem wystarczy przemalować ściany lub fronty szafek, kupić kilka pasujących naczyń i dekoracyjnych drobiazgów - i już kuchnia zmienia się nie do poznania. Zobaczcie sami. METAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Właścicielka mieszkania nie lubi zmian w najbliższym otoczeniu. Sama jednak przyznała, że nieodnawianej dawno kuchni przyda się świeże spojrzenie. Zastrzegła jednak, że styl wnętrza ma pozostać taki sam. Typowe w starych kamienicach okienko między kuchnią a łazienką uniemożliwiało zagospodarowanie ściany. Gospodyni zdecydowała się na jego Paweł Słomczynski / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Nasza stylistka podjęła się naprawdę niełatwego zadania. Z jednej strony miała własną wizję tego pomieszczenia, zupełnie odmienionego, do którego chciała wprowadzić nowoczesne, ułatwiające życie rozwiązania. Z drugiej jednak strony musiała liczyć się z oczekiwaniami i zdaniem gospodyni, która była bardzo przywiązana do dawnego wnętrza i tak naprawdę chciała je tylko odświeżyć, wymienić wysłużone meble, dobrać odpowiednie stylistycznie dodatki i kuchenne drobiazgi. Cóż więc pozostało - kompromis. Ostatecznie powstało wnętrze eleganckie, ponadczasowe, o jasnej kolorystyce, z klasycznymi drewnianymi meblami. Nowe zasłony, kilka serwetek, odpowiednio wyeksponowana kolekcja ceramiki z Bolesławca sprawiły, że kuchnia nabrała wyrazu. Tradycyjną wolno stojącą kuchenkę gazową zastąpiły urządzenia do zabudowy - płyta grzejna i piekarnik. Wybrane modele są nie tylko nowoczesne, ale również efektowne. Do stalowej płyty i piekarnika dobrano elegancki okap Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Dzięki zamurowaniu okienka do łazienki odzyskano dużą powierzchnię ściany. Zabudowano ją szafkami. Na narożnych półkach wyeksponowano ceramikę z Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Na krótkim relingu pod górną szafką zawieszono efektowne ceramiczne Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. W kuchni trzeba było wymienić prawie wszystko: wysłużone meble, glazurę, niektóre urządzenia. Remontu wymagała też pokryta linoleum podłoga (usunięto stare warstwy łącznie z legarami i wylano nową szlichtę pod płytki). Pozostawiono tylko lodówkę, która jedynie zmieniła swoje miejsce, oraz drewniany stół i krzesła. Meble te także wymagały renowacji - tego zadania podjęła się nasza Paweł Słomczynski / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Sosnowy stół oraz krzesła odnowiono i pomalowano impregnatem o barwie zbliżonej do koloru drewnianych Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Gospodyni zdecydowała się na szafki z frontami z litego drewna. Jasna, jednobarwna glazura pasuje do blatu imitującego Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Kiedy właścicielowi opatrzyła się wszechobecna w kuchni biel, uznał, że pora nieco zaszaleć. Bez wahania zgodził się na pomysł, by ozdobić sprzęty biało-czarnymi, jakby rozedrganymi motywami. Nieduża kuchnia jest zabudowana szafkami o gładkich białych frontach. Taki kolor mają także ściany. Biel w niewielkim pomieszczeniu jest jak najbardziej wskazana, bo optycznie je powiększa, z czasem jednak ta kolorystyczna monotonia staje się nużąca. Tak było i Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Opartowskie wzory w kontrastowej czerni wywołują wrażenie niespokojnego ruchu. Gospodarzowi bardzo spodobał się pomysł umieszczenia ich na kuchennych szafkach i na płytkach ceramicznych. Jak sam mówi, lubi wszelkie skrajności, można więc stwierdzić, że sterylnie biała kuchnia okazała się w jego przypadku nieporozumieniem. Przemianę wnętrza zaczęliśmy od zaprojektowania wzorów na komputerze. Z projektem zapisanym na dyskietce poszliśmy do punktu usług kserograficznych, gdzie zrobiliśmy wydruki na wodoodpornym papierze o wzmocnionej odporności. Po przycięciu przykleiliśmy je klejem do tapet na drzwiczki (wcześniej zostały dokładnie umyte i przetarte papierem ściernym). Ścinki przydały się do ozdobienia płytek, stołka i butelek. Na koniec dodaliśmy kilka drobiazgów dopasowanych do nowego stylu pomieszczenia. Do ozdobienia wnętrza użyliśmy dwóch opartowskich wzorów różnej wielkości. Ponieważ są bardzo wyraziste, wręcz agresywne, nie oklejaliśmy nimi wszystkich drzwiczek - niektóre pozostały Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Pomiędzy kuchennymi sprzętami musiała się zmieścić również pralka (łazienka nie jest zbyt duża). Wszystkie urządzenia - tak jak meble i płytki - są białe. Tę kolorystyczną jednolitość rozbija jedynie blat i brązowe płytki na Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Do stylu wzorów na meblach i płytkach dobraliśmy dekoracyjne dodatki. Ceramiczne drobiazgi nawiązują formą i kolorystyką do sztuki lat sześćdziesiątych, kiedy powstał Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Do odmienionej kuchni nie pasowała brązowa terakota na podłodze, zresztą mocno już zniszczona. Została więc przykryta czarną wykładziną elastyczną imitującą mozaikę. Łatwo ją położyć, a do tego jest bardzo Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Kuchnia po niewielkim remoncie - czyste białe ściany, nowa wykładzina. Pozostały jednak stare wysłużone szafki odziedziczone po poprzednich właścicielach mieszkania. Co zrobić, by wnętrze tworzyło spójną całość? Za dużo wzorów, za dużo kolorów, brak wyrazu - tak wyglądała kuchnia, kiedy do niej Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Pomieszczenie umeblowano dość typowo: przy jednej ścianie szafki ze zlewozmywakiem i kuchenką, przy drugiej - stół z krzesłami i wolno stojąca lodówka. W prostokątnej kuchni o powierzchni około 9 m kw. to układ optymalny, nie trzeba więc było go zmieniać. Gospodyni w zupełności wystarczyła zastana liczba szafek, nie musieliśmy więc uzupełniać umeblowania - nasze zadanie sprowadzało się do ujednolicenia wystroju. Część szafek pokrytych laminatem imitującym drewno poprzedni właściciele okleili marmurkową folią. Krzesła z różnych kompletów wyszukane na targu staroci oraz kupiony okazyjnie drewniany stół bezwzględnie wymagały renowacji. Podłoga i fragment ściany nad blatem były pokryte wykładziną PCW wyglądającą jak postarzana mozaika. I właśnie ta wykładzina oraz... Grecja, którą jest zafascynowana gospodyni, stały się punktem wyjścia nowego wystroju. Starą lampę sufitową zastąpiła nowa - z białym szklanym kloszem o prostej formie. Inna, bardziej dekoracyjna, mogłaby tutaj Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. W odmienionej kuchni panuje teraz klimat kojarzący się z krajami śródziemnomorskimi. Dużo tu światła oraz błękitów dających wrażenie większej przestrzeni. W dodatkach i na ścianach (okiennej i nad górnymi szafkami) powtarzają się kolory występujące na Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Wykładzina elastyczna posłużyła jako 'wzornik kolorów'. Do niej dobraliśmy barwy farb, jakimi pomalowaliśmy szafki: po dwa odcienie niebieskiego i Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PRZED ZMIANĄ. Stół i krzesła, choć ładne, nie wyglądały najlepiej. Zdziwienie budził zwłaszcza pomalowany na kilka kolorów stół. Gospodynię zachwyciły jego toczone nogi i przepastne szuflady, kupiła więc mebel z zamiarem Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Stara lodówka jak nowa. Została pokryta lakierem w spreju - wybraliśmy jeden z kolorów użytych do pomalowania Arkadiusz Ścichocki / AGMETAMORFOZY. PO ZMIANIE. Stół i krzesła oczyściliśmy, rozbieliliśmy bejcą wodną i pokryliśmy woskiem. Krzesła zyskały nowe obicia. Na pustej ścianie zawisły zdjęcia w antyramach zrobione przez panią domu w Arkadiusz Ścichocki / AG
Ile kosztują naklejki na płytki - cena naklejek na kafelki. Ceny naklejek na płytki są bardzo zróżnicowane, od 1 zł za sztukę do nawet 60-100 zł za m2 naklejek na płytki. Wszystko zależy od motywu. Najmodniejsze wzory są najdroższe, te mniej popularne można kupić za przysłowiowe grosze.
Dziewczynko to ty się sprzedajesz w necie za grosze bo z przodu deska z tyłu również. Miałaś topke i gdzie jesteś na onlyfansie. 200 osób na streamie to Topka po chuju. Reply
Katarzyna K. Konsultowałam aranżację salonu z projektantką wnętrz z pracowni Machina Snu i polecam bez mrugnięcia okiem. Profesjonalizm w każdym calu: doskonałe poczucie estetyki, duża cierpliwość wobec klienta, rzeczowość, dobre rozeznanie w tym, co oferuje rynek dekoratorsko-remontowy, w tym nowości technologiczne, co mnie
3U50qil. 3e45ow6pn7.pages.dev/1823e45ow6pn7.pages.dev/3303e45ow6pn7.pages.dev/3903e45ow6pn7.pages.dev/1663e45ow6pn7.pages.dev/173e45ow6pn7.pages.dev/2543e45ow6pn7.pages.dev/1883e45ow6pn7.pages.dev/213e45ow6pn7.pages.dev/141
metamorfoza kuchni za grosze