Winorośl jest wieloletnim, szybko rosnącym pnączem z rodziny winoroślowatych. Od wieków jej owoce służą do wyrobu wina. W Polsce w ogrodzie sadzona jest w celach dekoracyjnych, do wyrobu wina i na przetwory. Odmiany szlachetne winorośli właściwej uprawnej nie mogą być w Polsce hodowane z uwagi na zimny klimat.
Schyłek lata jest dobrym okresem na rozmnażanie pnączy przez odkłady. Mimo, że metoda ta jest długotrwała, to jednak otrzymane rośliny są w dobrej kondycji i szybciej zakwitną. Rozmnażanie wegetatywne przez odkłady polega na ukorzenianiu zdrewniałych pędów, które są częścią rośliny matecznej oraz późniejszym ich odcięciu, jako oddzielna już roślina. Pędy niektórych gatunków mają tendencję do tworzenia korzeni w momencie zetknięcia się z podłożem. Metoda ta skuteczna jest w rozmnażaniu wiciokrzewów, powojników, hortensji pnącej, przywarki japońskiej, milina, wisterii, bluszczu, winorośli, winobluszczu. Odkłady wykonujemy zazwyczaj ze zdrowych tegorocznych pędów, które najszybciej się ukorzenią. Proces zakorzenienia trwa zwykle sezon. Pędy zazwyczaj odcinamy w następnym roku, na jesieni, aczkolwiek korzenie mogą powstać znacznie wcześniej, np. wiosną lub latem. W celu przyspieszenia wytwarzania korzeni stosuje się pewne zabiegi nacinanie lub pierścieniowanie. Nacięcie należy wykonać ostrym, sterylnym nożem od spodu pędu na długości ok. 2,5 cm. Na tym odcinku koniecznie usuwamy wyrastające liście. Miejsce nacięcia możemy dodatkowo zasypać węglem drzewnym lub ukorzeniaczem. Pierścieniowanie polega na ścisłym owinięciu miedzianym drutem pęd rośliny. W tym miejscu tkanka zaczyna grubieć, gromadzą się asymilaty i hormony, które przyspieszają wypuszczanie korzeni. W pobliżu rośliny matecznej wykopujemy dołek głęboki na 10 cm, w którym zagłębiamy pęd z wykonanym nacięciem lub obrączką z drutu. Za pomocą drucianego skobla (wygięty drut w kształcie litery „U") przymocowujemy pęd do podłoża, a jego część wierzchołkową przywiązujemy pionowo do palika. Wokół pędu warto usypać niewielki kopczyk i wyściółkować korą lub trocinami. Pozwoli to na utrzymanie optymalnej wilgotności i temperatury w opisana metoda to rozmnażanie przez odkłady zwykłe. Pnącza o wiotkich i długich pędach (bluszcz, milin, wisteria, powojnik) można ukorzenić przez odkłady powtarzane. W metodzie tej postępujemy tak jak w poprzedniej z tą różnicą, że pęd zagłębiamy co 20 cm w wykopanych w linii prostej kilku dołkach. Z pąków znajdujących się nad ziemią wyrosną pionowe pędy. Istnieje też metoda rozmnażania przez odkłady płaskie poziome. W tym celu cały pęd przytwierdzamy do podłoża i przysypujemy ziemią. Ze wszystkich paków wybijają wówczas młode pędy u podstawy, których tworzą się korzenie. W miarę ich wzrostu systematycznie podsypujemy pęd ziemią. © Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Budowa rusztowań do winnicy. Do budowy rusztowania pod krzewy najlepiej przystąpić jeszcze przed posadzeniem krzewów, nie naraża się wtedy młodych krzewów na podkopania, podeptania w trakcie pracy. Najpóźniejszym terminem stawiania rusztowań jest 3 rok od posadzenia, wtedy to rośliny w trakcie sezonu mają już dużo zielonej masy Aplikacja dostępna w sklepachZainspirowany filmikiem dzisiejszym o cięciu winorośli Zielonego Pogotowia przyciąłem trochę Cabernet Sauvignon oraz Merlot ,powstałe sztobry powtykałem w rozpostartą na ziemi czarną ten sposób gdyż kilka razy ukorzeniłem skutecznie winorośle w domu, jednak miałem problemy z hartowaniem publikacji 3 lata temuKomentarze (4): Iwona Hołownia 2 lata temu I co z tymi sztobrami? Udało się tym razem? Ogrodnik 2 lata temu Proszę zrobić co najmniej drugie tyle(co sztobrów)dziurek we folii aby było nawodnienie oraz cyrkulacja powietrza.
Poprzednio: Jak ciąć szybko, prosto i skutecznie (część I) Ostatnio opisałem niepokojącą tendencję zabierania kursów przy łączeniu linii. Dziś z kolei zajmiemy się inną techniką cięć - polegającą na wprowadzaniu teoretycznie czasowych zmian, które jednak okazują się potem być zmianami na stałe.
Rozmnażanie winorośli w 4 prostych krokach. Dowiedz się jak prowadzić krzew winorośli oraz dlaczego cięcie jesienne winorośli jest najlepsze. Pobieranie sadzonek 1. Do rozmnażania winorośli wybieramy wyłącznie zdrowe i silne egzemplarze ubiegłoroczne. Ważne jest, aby gałązka była żywa, dlatego czekamy do wiosny i sprawdzamy, czy puszcza nowy pęd. Wtedy dokonujemy cięcia i przygotowujemy fragment o długości ok 20-30 cm. 2. Najbezpieczniej każdą nową sadzonkę umieścić w osobnej doniczce i odstawić w ustronne miejsce do czasu ukorzenienia. Możemy też przygotować rozsadę na wydzielonej powierzchni w gruncie, jednak łatwiej wtedy o uszkodzenia korzeni przy przenoszeniu. 3. Nie zapominamy o regularnym podlewaniu. 4. W następnym roku wsadzamy sadzonki na miejsce stałe i czekamy aż główny pęd wyrośnie i się wzmocni. Podczas przenoszenia uważamy na delikatną bryłę korzeniową. Wymagania Winorośl uwielbia stanowiska słoneczne, ale jednocześnie zaciszne. Krzew można posadzić na drewnianych podporach wokół domu. Jego ściany skutecznie hamują silne podmuchy wiatru. Sadzonki winorośli najlepiej posadzić w odległości ok 40-50 cm od budynku. Prowadzenie krzewów Pierwszy rok uprawy to przede wszystkim formowanie. Winorośl można prowadzić poziomo na drucie, kiedy urośnie do wysokości 1 m. To jednak wymaga sporo przestrzeni, dlatego na ogół winorośl puszcza się pionowo na podporach. Boczne pędy przycinamy za 2-3 oczkiem. Krzewy nawozimy dopiero w 2 roku, gdyż przenawożone rośliny są bardziej podatne na choroby. Nie skupiają się też na owocowaniu, a przecież to właśnie na tym zależy wszystkim, którzy decydują się na te krzewy. Cięcie jesienne Jeśli przycinamy krzewy jesienią, to na wiosnę usuwamy już tylko suchych gałązek. Kiedy pojawiają się już zawiązki owoców, zaczynamy usuwać dzikie pędy, które zabierają głównemu cenne soki oraz substancje odżywcze. Starajmy się regularnie prześwietlać winorośl, aby grona miały jak najwięcej słońca i pięknie dojrzewały. Kiedy owoce zaczynają się już wybarwiać, krzew można okryć specjalną siatką, która uniemożliwi szpakom podjadanie owoców. Polecane sadzonki winorośli dostępne w sklepie Akademia Roślin
Sadzonki zbierane są w następującej kolejności: w procesie przycinania w pełni dojrzałe pędy owocujące w ostatnim sezonie wybiera się średnicą ołówka; pokroić na kawałki, tak aby każdy miał 3-4 pąki; zaznacz, włóż do pojemnika z wodą, moczyć na jeden dzień; wysuszone, końce zanurzone są w stopionym wosku lub pokryte
Skip to content Rozmnażanie winogron jest skutecznym sposobem uzyskania winorośli o wymaganej odmianie. Wymagane metody uprawy kultury – podział przez sadzonki i warstwy. Z nasion winogrona nie są Rozmnażanie winogron za pomocą sadzonek2 Rozmnażanie winogron za pomocą warstw3 Obejrzyj wideo: Rozmnażam winorośl – prosto, szybko i winogron za pomocą sadzonekJakościowa hodowla kultury zależy od stopnia gotowości do rozmnażania. Cięcie jest procesem czasochłonnym, w którym ważny jest każdy etap przygotowania Depositphotos Sztuka na różne sposoby jest równie skutecznaUprawa winogron przez sadzonki składa się z trzech etapów:Pokrój winorośl. Wykonuj detale po opadnięciu liści jesienią. W przypadku sadzonek, weź proste gałęzie owocowe, pocięte na części od 25 cm. Im dłuższa długość, tym większe prawdopodobieństwo jakościowego działania. Podział jest przeprowadzany do czasu mrozów w listopadzie i grudniu. Chłodnica utrzymuje składniki odżywcze w niskiej temperaturze i dostosowuje się do reżimu zimnej temperatury. Przetworzyć półfabrykaty za pomocą siarczanu materiał do wiosny. Aby to zrobić, pokrój winogrona na kilka części, dzieląc według rodzajów, umieść je w plastikowej reżim temperaturowy znajduje się w chłodziarce lub piwnicy. Są one również pochowane w ziemi do zimowania, ale w tym przypadku niemożliwe jest kontrolowanie bezpieczeństwa materiału do winogrona. Najpierw sprawdź integralność gałęzi, dokonując cięcia. Sok wyszedł – pasował, nie działał – zwiędły, wydalany bez rozcięcia – zgnił. Ugniatać dobrze w czystej wodzie przez 48 godzin, a następnie umieścić w stymulatorze wzrostu upuść chwyt do plastikowego pojemnika, gdzie powstaje efekt cieplarniany. Lądowanie w otwartym terenie należy wykonywać, gdy roślina nie mieści się w butelce lub szklance. Używaj również zielonych sadzonek przyciętych na wiosnę. Umieść je w wodzie, pokrój je, a następnie winogron za pomocą warstwPodział buszu według warstw odbywa się na trzy sposoby:Pionowo. Podzielony krzew sadzi się w bruździe o szerokości 35-40 cm i głębokości 18-20 cm, a na wiosnę wyhodowane pędy są cięte na 2 oczy. Gdy gałęzie rosną, szczyty silnych pędów są kłute. Gdy osiągną 30 cm, wykonają hilling, 40 cm – ponowne kultywowanie. Po 2-3 dniach oddzielne silne pędy są buszu odbywa się jesienią. Winorośl umieszczona jest w wykopie, zakopana, uprawiana jest nowa warstwy. Winorośl korzeniowa jest hodowana do 2-2,5 m, umieszczona w rowie, pozostawiając liście na części, która pozostaje nad powierzchnią. Zasnąć w metody reprodukcji są równie skuteczne, różnica polega na stopniu złożoności winogron odbywa się wybraną metodą. Aby skutecznie podzielić krzak wystarczy wiedzy teoretycznej i minimalnego wideo: Rozmnażam winorośl – prosto, szybko i skutecznie.
WINOROŚL PRIM W DONICY. 14,03 zł. Cena regularna: 16,50 zł. ŚLIWA REKINKI (Droplet Red®) 26,10 zł. Cena regularna: 29,00 zł. WINOROŚL BEZPESTKOWA RELIANCE W DONICY w kategorii KRZEWY OWOCOWE W DONICZKACH / KRZEWY OWOCOWE / ROŚLINY OWOCOWE.
pawel_1232 Witamy na forum! Posty: 5 Rejestracja: 2008-05-04, 22:18 Jak samemu zrobić sadzonkę winorośli? Witam!! Słyszałem, że da się w innego krzewu winogron wyhodować sadzonkę winogrona. Tylko nie wiem jak to dokładnie zrobić. Może ktoś na tym forum wie?? Z góry dzięki! Pozdrawiam!! Emil Mistrz dyskusji! Posty: 526 Rejestracja: 2007-12-19, 16:38 Post autor: Emil » 2008-05-04, 22:53 W ogrodach przydomowych mnoży się winorośl na dwa sposoby: - przez sadzonki zdrewniałe (tak samo jak porzeczkę czarną) pobierane jesienią lub bardzo wczesną wiosną - przez okłady (pęd przysypujesz wiosną podłożem, dbasz żeby było zawsze wilgotne, a na jesieni masz gotową ukorzenioną sadzonkę) Nic prostszego Oba sposoby są dokładnie opisane w poradniku naszego forum: 1. Rozmnażanie winorośli. Jak zrobić sadzonki winogron? 2. Rozmnażanie winorośli przez odkłady Pozdrawiam!!! pawel_1232 Witamy na forum! Posty: 5 Rejestracja: 2008-05-04, 22:18 Post autor: pawel_1232 » 2008-05-04, 22:58 Można prości o bardziej szczegółowe opisanie pierwszego sposobu w wyżej napisanym poście. Emil Mistrz dyskusji! Posty: 526 Rejestracja: 2007-12-19, 16:38 Post autor: Emil » 2008-05-04, 23:09 Więc : Jednoroczne, silne pędy tniesz jesienią na odcinki 25-35 cm. Sadzisz je odrazu do gruntu tak,aby nad poziom gleby wystawało tylko jakieś 5-6 cm sadzonki. Przed nadejściem mrozów okrywasz je ziemią, żeby nie zmarzły. Wiosną okrywe rozgarniasz i czekasz aż zaczną rosnąc młode pędy. Jeśli masz możliwość to zcięte jesienią sadzonki możesz przechować do wiosny w chłodnym pomieszczeniu ( w praktyce lodówka lub piwnica ) zawinięte w wilgotną szmatkę i posadzić dopiero wiosną. Zwykle ukorzenia się 70-80% sadzonek. Pozdrawiam!!! pawel_1232 Witamy na forum! Posty: 5 Rejestracja: 2008-05-04, 22:18 Post autor: pawel_1232 » 2008-05-04, 23:15 Dzięki za pomoc. Od następnej zimy tak zrobię. W Tym roku zrobiłem inaczej i sadzonki sie nie przyjęły. A mianowicie roczne pędy odciąłem i w sadziłem je do naczynia z wodą. Co prawda pościły korzenie i wypuściły niewielkie pędy ale po przesadzeniu do gruntu nie przyjęły się. Jeszcze jedno pytanie dotyczące winogron jaki miejsce jest najlepsze do ich posadzenia. Nasłonecznione, w cieniu czy inne?? Emil Mistrz dyskusji! Posty: 526 Rejestracja: 2007-12-19, 16:38 Post autor: Emil » 2008-05-04, 23:41 Najlepsze jest pełne słońce i stanowisko osłonięte od wiatru. Ziemia może być nawet kamienista, ale musi mieć odczyn obojętny lub lekko zasadowy. W czasie suszy (przez pierwsze dwa lata po posadzeniu) dobrze jest podlewać rośliny i zasilać nawozem wieloskładnikowym żeby owoce nie drobniały. Potem tylko co roku wiosną 2-3 razy po małej garści azofoski pod krzew i to wystarczy. Najsłodsze owoce rosną na roślinach prowadzonych przy południowych ścianach gdzie latem upał jest nie dozniesienia. Możesz też uprawiać winorośl w tunelu foliowym lub szklarni. Plonuje wtedy niezawodnie a owoce są super słodkie. Pozdrawiam!!! Avelina Zagorzały dyskutant Posty: 398 Rejestracja: 2008-02-05, 22:12 Post autor: Avelina » 2008-05-05, 23:22 Mój tata zawsze robił nowe sadzonki winogron według drugiego sposobu opisanego przez Emila, czyli przez okłady, przysypował gałązkę ziemią i na jesieni miał nową roślinę. U mojego taty ta metoda dawała 100% efekty. Teraz dał sobie spokój z winogronem, a zaczął hodować tą metodą małe powojniki. jadwiga Powoli się rozkręca Posty: 41 Rejestracja: 2008-05-09, 07:36 Post autor: jadwiga » 2008-05-13, 23:37 Ja bym dodała jeszcze do tego postu Emila, że taką ładną łozę jednoroczną należy przyciąć dopiero w listopadzie, nigdy nie sadziliśmy z mężem ich od razu do gruntu, więc się nie wypowiadam, bo może to dobry sposób, ale kiedy już sadzi się tą łozę do ziemi np. wiosną to należy ją trochę pomoczyć w wodzie tak ok. 12 godz. , łoza powinna mieć pąków, dolną część gałązki trzeba przyciąć tuż pod węzłem, nad górnym pąkiem zostawić 1-1,5cm, i do ziemi wsadzić tak aby wystawał tylko ten górny pąk. Dlatego piszę, że nie eksperymentowałam z wsadzaniem łoz już od razu na zimę do gruntu, bo winorośl taka młoda lubi przemarzać. W zeszłym roku jesienią posadziłam 200 ukorzenionych sadzonek winorośli, przy czym 50 było chorych na mączniaka. Tydzień po posadzeniu przyszły lekkie przymrozki, a ja jeszcze ich nie obsypałam na zimę. W tym roku z tych 50 krzaków 17 jeszcze nie wypuściło pąków. A zimą były już obsypane i jak wiemy zima była lekka w tym roku. A wracając do ukorzeniania można spróbować też z zielonymi łozami. Też się udaje, pozdrawiam kapitan Lubi podyskutować Posty: 161 Rejestracja: 2012-01-04, 19:13 Re: Jak samemu zrobić sadzonkę winorośli? Post autor: kapitan » 2012-01-05, 21:45 Odświeżę jeszcze jeden wątek poświęcony winorośli (na razie ) bo wiosna się zbliża i może ktoś zechce wykonać własną sadzonkę. Na razie z przykrością stwierdzam, że na podstawie rad zamieszczonych wcześniej, w tym wątku nie da się zrobić pełnowartościowej sadzonki. Nie będę na razie wchodził w szczegóły bo nie wiem czy będą osoby zainteresowane. Jeżeli jednak będą to chętnie napiszę co wiem na ten temat. Piotr kapitan Lubi podyskutować Posty: 161 Rejestracja: 2012-01-04, 19:13 Re: Jak samemu zrobić sadzonkę winorośli? Post autor: kapitan » 2012-01-05, 22:50 Danka pisze:Kiedyś czytałam o takim sposobie ukorzeniania. Podobno daje bardzo dobre efekty. I chyba tak jest co widać na złączonych zdjęciach Sadzonkę zrobiłem w 2010 roku. Posadziłem w namiocie foliowym wiosną ubiegłego roku. W tym roku spodziewam się pierwszego owocowania. Zdjęcie w moim Avatorze to właśnie grono Arkadii. Co do skuteczności tej metody to jest ona 100 %. Należy tylko pamiętać aby nie dopuścić do nadmiernego przesuszenia podłoża, czyli od czasu do czasu trzeba podlać. Winorośl w trakcie ukorzeniania również źle reaguje na nadmierną wilgotność podłoża, więc nie należy przesadzać z podlewaniem. Piotr kapitan Lubi podyskutować Posty: 161 Rejestracja: 2012-01-04, 19:13 Re: Jak samemu zrobić sadzonkę winorośli? Post autor: kapitan » 2012-01-18, 00:02 Kilka wątków wcześniej zamieściłem link do bardzo prostej i pewnej metody wykonania sadzonki poprzez ukorzenianie zielonej latorośli. Jest to jedna z pewniejszych metod wegetatywnego rozmnażania winorośli. Niestety można ją zastosować tylko wtedy gdy mamy stały dostęp do krzewu macierzystego. Innym minusem jest to, że przy jej zastosowaniu możemy wykonać co najwyżej kilka sadzonek z jednego krzewu i to pod warunkiem, że będziemy mieli odpowiednia ilość latorośli wyrastających odpowiednio nisko z pnia krzewu. Bardziej praktyczną, choć nieco trudniejszą i bardziej zawodną metodą jest ukorzenianie odcinków zdrewniałej łozy tzw. sztobrów. Sukces przy zastosowaniu tej metody jest uzależniony od trzech podstawowych czynników i tak w kolejności są to: 1. Jakość użytej łozy. 2. Umiejętności , wiedza i sprzęt jakim dysponuje ukorzeniający. 3 . Podatność odmiany na ukorzenianie. Postaram się w najbliższym czasie napisać w miarę szczegółowo o wszystkim co mi wiadomo o takim sposobie ukorzeniania i oczywiście odpowiem na pytania. Dzisiaj jest już nieco późno, dlatego ograniczę się do zadania dla zainteresowanych pracy domowej. Pod tym linkiem znajduje się Najprostszy poradnik ukorzeniania... Każdy kto chce ukorzeniać z sukcesem powinien to dokładnie przeczytać. Piotr kapitan Lubi podyskutować Posty: 161 Rejestracja: 2012-01-04, 19:13 Re: Jak samemu zrobić sadzonkę winorośli? Post autor: kapitan » 2012-01-18, 18:30 Dobre sztobry to zdrewniałe, co najmniej 3- oczkowe odcinki łozy. Powinny one mieć długość ok. 25-30 cm. Najlepiej ukorzeniają się dolne odcinki łozy. Łoza przeznaczona na sztobry powinna być bardzo dobrze zdrewniała, a jej średnica powinna przekraczać 5 mm. Nie należy także ukorzeniać łozy zbyt grubej. Istnieje przypuszczenie, że gruba łoza ukorzenia się trudniej. Łoza nie powinna nosić śladów uszkodzeń mechanicznych i porażenia chorobami grzybowymi. Łozę na sztobry pobieramy późną jesienią na przełomie listopad/ grudzień. Należy to jednak zrobić przed nadejściem silnych mrozów. Pobranie łozy po fali silnych mrozów stwarza ryzyko, że łoza, a szczególnie pąki (te przemarzają szybciej) będzie częściowo lub całkowicie przemarznięta. Taka łoza źle lub wcale się nie ukorzenia i nie rozwijają się na niej pąki główne. Powstałe z takich sztobrów sadzonki są niepełnowartościowe i nie powinno się ich sadzić. Najczęściej jednak zamierają już na etapie ukorzeniania. Po pobraniu łoza powinna jak najszybciej trafić do warunków gwarantujących właściwe przechowanie. Łoza powinna być przechowywana w warunkach zabezpieczających ją przed wyschnięciem, przemarznięciem, przedwczesnym rozwojem pąków i pleśnieniem. Możemy przechowywać długie odcinki lub odcinki wstępnie (z zapasem) przycięte na sztobry. Wystarczający zapas to 3-5 cm nad górnym pąkiem i 2-3 cm pod dolnym. Praktykowanych jest wiele sposobów przechowywania i nie ma zgody co do tego, który jest najlepszy. Istotne jednak jest by temperatura przechowywania nie przekraczała 5 st. C. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepszym sposobem jest zakopcowanie sztobrów w ziemi. Do tego celu wybieramy takie miejsce, w którym nie spodziewamy się wystąpienia okresowo wysokiego poziomu wód gruntowych i gryzoni. Kopiemy dołek na głębokość ok. 0,5 m i po prostu zakopujemy łozę lub sztobry. Dla zabezpieczenia przed gryzoniami i ułatwienia wydobycia, sztobry można zakopać w nieszczelnym pojemniku zapewniającym swobodny przepływ wody np. w podłużnej donicy balkonowe z otworami w dnie. Tam gdzie poziom wód gruntowych jest wysoki można sztobry zakopać zdecydowanie płycej, a na powierzchni usypać kopiec z ziemi zabezpieczający przed przemarznięciem i przedwczesnym ogrzaniem. U mnie poziom wód gruntowych jest wysoki dlatego sztobry przechowuję w usypanej górce Optymalnym terminem do rozpoczęcia ukorzeniania jest koniec marca. Wcześniejsze rozpoczęcie ukorzeniania jest możliwe, ale nieuzasadnione. Sztobry w stanie spoczynku powinny pozostawać tak długo, jak to się dzieje z krzewami. Nadmierne przyśpieszanie procesów fizjologicznych może przynieść więcej szkody niż pożytku. Skoro już ustaliliśmy, że mamy jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia ukorzeniania to może warto pomyśleć o jakimś prostym i tanim sprzęcie, który może nam wydatnie pomóc przy ukorzenianiu. Opisałem kiedyś na blogu jak w łatwy i tani sposób zrobić własną ukorzeniarkę. Ci którzy mają w domu rybki lub gady będą mieli łatwiej. Jak w prosty sposób zrobić własną ukorzeniarkę Cdn. Piotr kapitan Lubi podyskutować Posty: 161 Rejestracja: 2012-01-04, 19:13 Re: Jak samemu zrobić sadzonkę winorośli? Post autor: kapitan » 2012-01-19, 16:42 Przygotowanie sztobrów do ukorzeniania. Po wyjęciu sztobrów z przechowalnika należy je oczyścić z ziemi i umyć. Na tak przygotowanych sztobrach wykonujemy cięcia odświeżające. Górne cięcie wykonujemy ok. 2 cm nad najwyższym pąkiem ukośnie, ze spadem, w przeciwnym kierunku niż usytuowanie pąka Dolne ciecie wykonujemy prosto, 0,5 cm pod najniższym pąkiem. Po wykonaniu cieć sztobry, wkładamy do odpowiedniego naczynia i zalewamy letnią wodą. Sztobry w naczyniu dobrze jest obciążyć aby całe były zanurzone w wodzie. Pozostawiamy je w wodzie na ok. 24 godziny, aby tkanka łozy dobrze się uwodniła. Po upływie doby wyjmujemy sztobry z czystej wody i wkładamy na ok. 30 min do kąpieli grzybobójczej, w 0,1 % wodnym roztworze Topsinu. Można to również wykonać w innym preparacie grzybobójczym. Po wyjęciu z kąpieli pozostawiamy sztobry do czasu wyschnięcia. Po wyschnięciu wycinamy najniższy pąk i kaleczymy dolny węzeł. Ten zabieg wpływa stymulująco na wytwarzanie kalusu, a następnie korzeni. Na sztobrach 3-oczkowych środkowy pąk możemy wyciąć, lub go pozostawić. Osobiście jestem zwolennikiem pozostawiania tego pąka. Takie postępowanie stanowi zabezpieczenie na wypadek gdyby najwyższy pąk nie „ruszył”. Gdy ruszą obydwa paki, latorośl z pąka środkowego wyłamujemy, gdy mamy pewność, że górna dobrze rośnie. Na sztobrach 4-ro oczkowych i więcej, zawsze pozostawiamy dwa najwyższe pąki. Po odpowiednim przycięciu i pokaleczeniu, stopę sztobra wkładamy do ukorzeniacza przeznaczonego do ukorzeniania zdrewniałych części roślin. Po wyjęciu otrzepujemy nadmiar preparatu stukając delikatnie sztobrem np. o krawędź naczynia, w którym mamy ukorzeniacz. Tak przygotowane sztobry umieszczamy w przygotowanej wcześniej ukorzeniarce. Piotr
Prokariota (bakterie i archaea) rozmnażają się bezpłciowo przez podział binarny. Większość prokariota szybko się rozmnaża. Ze względu na ich szybki wzrost i prostą genetykę, bakterie E. coli są powszechnie stosowane w biologii molekularnej. W laboratorium, gen może zostać przeniesiony do bakterii E. coli w małej, okrągłej

O rozmnażaniu winorośli pisałem już dwukrotnie tu. Obiecałem fotoreportaż oto i on. Połowa marca to dobry moment, aby odkopać zakopane późną jesienią sztobry. Nie ma co wyprzedzać znacząco natury, chociaż ja już rozmnażałem winorośl w końcu stycznia i też wyszło, ale moim zdaniem to dużo za wcześnie. na dworze kwitną jeszcze przebiśniegi... a my wyciągamy szpadel odkopujemy już sztobry. Zakopanie ich w ziemi ochroniło je przed przemarznięciem i utratą wilgoci. Odkopane sztobry należy odpowiednio przygotować. Odcinamy sztober około 0,5 - 1 cm poniżej dolnego oczka. Najlepiej jeżeli czynność tę wykonamy ostrym nożem, ale według mnie, może być też sekator. Niektórzy mówią, że sekator zgniata łodygę. Po zimie narzędzia ogrodnicze należy odkazić, tak aby nie przenosić chorób. Jeżeli mamy możliwość to odcinamy dwa oczka w trzyoczkowym odcinku łozy. Można wyciąć też tylko jedno, tak aby z dwóch wystających oczek wyrosły piękne zielone listki. Dolny odcinek takiego sztobra należałoby włożyć w ukorzeniacz, tak aby ten go oblepił. Ja tego nie zrobiłem, zobaczymy jak sama natura z moją pomocą da radę. Tak przygotowane sztobry wkładam do butelki po wodzie mineralnej, z obciętą górą. W dnie i w bokach wykonuję otwory tak, aby było odpowiednia ilość tlenu i uchronić sztobry/sadzonki przed gniciem. Najlepsza mieszanka to moim zdaniem ziemia ogrodowa wymieszana z piaskiem. Na załączonym obrazku zastosowałem ziemię prosto z ogródka (nie polecam). Tak wykonane sadzonki umieszczamy na parapecie od nasłonecznionej strony, podlewamy. Z podlewaniem, trzeba bardzo, ale to bardzo uważać. Łatwo jest te sadzonki, w których widzimy już korzenie i listki po prostu przelać. Poniżej zamieszczam zdjęcia w domu. Sztobry pomiędzy pierwszym a drugim oczkiem ponacinam ( niekiedy wyrastają z tych nacięć korzenie). O bardziej zaawansowanych sprawach (np. mnożarkach)możecie się dowiedzieć z literatury, bądź ze strony Najprościej ukorzenianie opisane jest tu Sporo informacji na ten temat znajduje się też na blogu Kapitana. Nie należy zapominać też o książkach, ja z czystym sumieniem mogę polecić książki Jerzego Liska i Romana Myśliwca. Pozdrawiam

8Bj8.
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/223
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/297
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/359
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/155
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/159
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/153
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/367
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/317
  • 3e45ow6pn7.pages.dev/129
  • rozmnażanie winorośli prosto szybko i skutecznie